Haflingers #3
Hmm powiedzmy, że to puzzle trochę konturowe… i GENIALNE! Na koniec roku musiałam jeszcze przetestować takie cudo od D-Toys na naszych spotkaniach. Każdy element w kształcie konika! Bardzo bardzo fajne i nie męczące bo się okazuje, że każdy konik jest unikatowy i nie ma opcji, żeby któregoś źle ułożyć. Mistrzostwo Świata za ten wykrojnik. Dodatkowym atutem jest polski akcent – czyli zdjęcie autorstwa naszej rodaczki.
Puzzle wypożyczone z Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gliwicach
O autorce – Konie zafascynowały mnie już w dzieciństwie i towarzyszyły przez całą młodość oraz dorosłe życie. Choć pozornie robiłam różne rzeczy, zupełnie z nimi nie związane – studiowałam filologię romańską i dziennikarstwo na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie oraz fotografię w Warszawskiej Szkole Fotografii Mariana Schmidta – pozwoliły mi one połączyć dwie największe pasje w moim życiu, w jedną – fotografowanie koni. Znajomość języków: francuskiego, hiszpańskiego i angielskiego, okazała się nieocenioną pomocą podczas licznych wyjazdów zagranicznych. Studia fotograficzne poszerzyły moje horyzonty, dodatkowo uwrażliwiając i otwierając na różne rodzaje fotografii. Natomiast niezliczone godziny spędzone w siodle oraz praca instruktora jeździectwa, zaowocowały poznaniem końskiej psychiki, ułatwiając przewidywanie ich zachowań i uzyskanie na zdjęciu upragnionego efektu.